Nie znaleziono żadnych wyników
Nie znaleziono szukanej strony. Proszę spróbować innej definicji wyszukiwania lub zlokalizować wpis przy użyciu nawigacji powyżej.
Dzisiaj po południu reporter z radia Białystok przeprowadził wywiad z Nami i przedstawicielami Wigierskiego Parku Narodowego. Posłuchajcie
http://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/index/id/133253
Nie znaleziono szukanej strony. Proszę spróbować innej definicji wyszukiwania lub zlokalizować wpis przy użyciu nawigacji powyżej.
Po Białym kolej na Czarne
Po udanym rekonesansie Jeziora Białego, przyszła kolej na zrobienie rozeznania w następnym zbiorniku objętym naszym projektem (Wy)nurzeni. Ekspedycja wigierska.
W sobotę w okrojonym składzie, ponieważ reszta ekipy była zajęta sprawami zawodowymi, pojechaliśmy z Emilem nad jezioro, które jest antonimem Białego. Poszukiwania jeziora Czarnego zajęły nam około godziny, a bieganie po lesie, na początku „jedynie” w ocieplaczu a później w pełnym ekwipunku ważącym ok. 40 kg., nie należy do zadań z kategorii „lekkie”. Przekazy miejscowych były sprzeczne i ni jak się miały do rzeczywistości a nasza mapa okazała się niezbyt szczegółowa. Po dotarciu na miejsce, a bynajmniej tak nam się wydawało, wykonałem telefon meldunkowy do straży parku i przy okazji zapytaliśmy czy jesteśmy w dobrym miejscu. Okazało się, że nasze przypuszczenia i poszukiwania nie poszły na marne.
Lokalizacja akwenu w bezpośredniej bliskości jeziora Wigry, w środku lasu, bez możliwości łatwego dojazdu nad brzeg, stanowi największą motywację do nurkowań – mówi emil, czyli niesamowite wyzwanie i przygodę. Po rozładowaniu samochodu rozpoczęliśmy składanie sprzęt i ustalanie planu nurkowania. W internecie znaleźliśmy informację, że jezioro Czarne ma 30 m głębokości. Emil patrząc na wodę stwierdził, że max co możemy tu osiągnąć to może 12 metrów.
Ubrani w skafandry i butle na plecach po raz kolejny tego dnia przedzieramy się przez krzaki. W końcu upragnione wejscie do wody, a dno twarde co jest miłą niespodzianką. Zanurzamy się a jezioro nie grzeszy widocznością, ale o tej porze roku to normalne. Szukamy interesujących i ciekawych formacji dennych, ryb i raków, o których słyszeliśmy. Niestety ryby jeszcze śpią a dno raczej płaskie choć z niewielkim spadkiem. Po osiągnięciu 22 m zaczęliśmy powrót, mimo iż końca spadku nie było widać.
Jezioro Czarne z pewnością kryje nie jedną tajemnicę (30m), choć nie łatwo odsłania swoje podwoje. Gdy woda przestanie się mieszać i widoczność okażę się lepsza a ekipa będzie w pełnym składzie, jesteśmy przekonani, że zawitamy tu nie raz i szczegółowo zbadamy podwodny świat oraz jego otoczenie.
Partner ekspedycji: Wigierski Park Narodowy
Patron ekspedycji: suwalszczyzna.net
PATRONI MEDIALNI
W piątek Hubert Stojanowski odebrał przepustkę z WPN pozwalającą nam wjeżdżać na teren parku samochodem. Oficjalne pozwolenie jest więc nie mogliśmy czekać i dzisiaj zrobiliśmy mały rekonesans gdzie co i jak.
Na pierwsze sprawdzające nurkowanie wybraliśmy jezioro Białe Wigierskie. Niestety Białe okazało się dokładnie takie jak jego nazwa. Przejrzystość mleczna, ryby brak a pogoda „padająca”. Jednak mając pozwolenie nie można było się oprzeć. Jesteśmy cali rozpromienieni możliwościami jaki nas tu czekają w najbliższych miesiącach.
Czekamy ciągle na partnerów i sponsorów a przede wszystkim na światło umożliwiające zrobienie dużo lepszych jakościowo zdjęć.
Teraz pozostało dopiąć plan do końca i oficjalnie zacząć nasz projekt.
Partner ekspedycji: Wigierski Park Narodowy
Patron ekspedycji: suwalszczyzna.net
PATRONI MEDIALNI
Wczoraj późnym wieczorem odbyliśmy spotkanie organizacyjne w restauracji Rozmarino. Mamy cichą nadzieję, że właściciel będzie jednym z naszych sponsorów ?.
Jest to projekt pionierski, bo nikt do tej pory nie realizował takiego przedsięwzięcia nurkowego, fotograficznego i przyrodniczego. Chcemy ukazać walory wybranych jezior i rzek (także rezerwatów ścisłych) Wigierskiego Parku Narodowego.
Projekt obejmuje cykl nurkować, podczas których realizowany będzie film i zdjęcia. Ważnym elementem będzie przedstawienie otoczenia, fauny i flory poszczególnych akwenów.
Zależy Nam także na promocji zasad bezpiecznego nurkowania (również z dziećmi, jeden z członków zespołu, Miłosz, ma niespełna 12 lat i uprawia nurkowanie). Wszystkie Nasze działania swoim patronatem objął Wigierski Park Narodowy (WPN).
Wstępne ustalenia są poczęte teraz szukamy sponsorów i do dzieła. Kto chętny prosimy o kontakt. Dużo nie jest potrzebne ☺
Nie znaleziono szukanej strony. Proszę spróbować innej definicji wyszukiwania lub zlokalizować wpis przy użyciu nawigacji powyżej.